Klikając Kontynuuj za pomocą konta Google lub Facebook zgadzasz się z G2Play's Regulaminem i Polityką Prywatności, a także z Regulaminem NFT i Polityką Prywatności NFT.
Ten dodatek DLC zawiera jednego Łowcę, dwie Bronie i jedno Narzędzie:
Twarz ducha
Nikt nie pamięta twarzy Nehemiasza Hexuma, zanim założył maskę. Jednak Łowcy znają twarze jego ofiar aż za dobrze. W każdej wykrzywionej i otwartej buzi słyszą echo krzyku, który kiedyś tam mieszkał.
Cicho
Kiedy Ghost Face odbiera życie, wszystko milknie. Świat cichnie. Ptaki przestają śpiewać, a drzewa wyciszają szelest. Nawet krew w jego ciele bezgłośnie pompuje się przez żyły, gdy naciska spust tego Frontier 73C Silencer.
Szept
Wszyscy Łowcy słyszą szepty podczas tropienia ofiary. Wiatr wieje nad skałami, a z zainfekowanych ust wydobywają się pomruki. Ale niewielu Łowców wie, co znaczy władać szeptem tak jak Ghost Face, gdy trzyma w rękach ten Bornheim No.3 Silencer.
Zabieracz życia
Ten nóż znał wiele żyć, zanim trafił w posiadanie Ghost Face'a. Poderżnął gardło księcia w średniowiecznym zamku. Pijani chłopi widzieli jego błysk, zanim ich wnętrzności się rozlały. Teraz znalazł idealne życie, w którym zawsze jest więcej mięsa do ugryzienia.
Maska leżała na ganku, gdy Nehemiasz Hexum otworzył drzwi.
Było to zwietrzałe drewno, kościanobiałe od starości, a jego twarz była wykrzywionym grymasem. Ktoś najwyraźniej rzucił nim w dom Nehemiasza, ale nie potrafił powiedzieć kto ani dlaczego. Zaciekawiony, pochylił się, by go podnieść, a chęć, by go założyć, nagle wypełniła jego umysł. Zawahał się na moment, po czym wsunął go przez głowę.
Nehemiasz mieszkał sam na skraju bagien. Jako wdowiec trzymał się na uboczu i bronił swojej ziemi przed intruzami — zarówno Łowcami, jak i Skażonymi. Okazało się, że to była dobra rzecz. Ledwie założył maskę, jego umysł wypełniły krwawe wizje. Zobaczył, jak jego ręce ociekają krwią, zobaczył ciała na ziemi przed sobą. Wstrząśnięty, zdjął maskę i rozważał wrzucenie jej do bagna. Ale coś powstrzymało jego rękę i zabrał ją ze sobą do środka.
Położył go na stole i tam zostawił. Noc po nocy wpatrywał się w niego. Czasami miał wrażenie, że on też się w niego wpatruje.
A potem pewnej nocy, założył go ponownie. Tym razem, nie zdjął go, gdy nadeszły wizje. Tym razem zdjął swojego zaufanego Bornheima, karabin, a w ostatniej chwili nóż.
Następnie udał się na polowanie w ciemnościach, aby znaleźć kogoś, z kim mógłby podzielić się swoimi wizjami, osobiście i z bliska.